Tyler pomimo dorosłego wieku, jest tak naprawdę psim dzieckiem, któremu czas przyprószył pyszczek. Jest w bardzo dobrym stanie zdrowia. Uwielbia człowieka i jest wciąż energicznym psem od którego bije radość życia. Potrafi od czasu do czasu pociągnąć na smyczy ale generalnie ladnie chodzi i jest bardzo ułożony. Czeka załatwić swoje potrzeby fizjologiczne poza boksem. Lubi się bawić i będzie wspaniałym kompanem na długie lata. Stosunek do innych psów i kotów jeszcze nieznany.